środa, 28 sierpnia 2013

k.s.h.

Od kilku dni cisza na blogu, ale wynika nie oznacza ona, że nic nie robiłem. W miarę możliwości starałem poświęcić się wolny czas na przygotowania - przejrzałem (niestety dosyć pobieżnie) k.c., obecnie skupiam się na k.s.h., bo z tej dziedziny mam spore braki. W między czasy rozwiązałem 2 symulacje egzaminów - egzamin z ubiegłego roku i symulację egzaminu na Ars Lege. Obydwie próby dały mi wynik pozytywny, ale nie wiele ponad progiem. W porównaniu z tym co było jeszcze 2 miesiące temu dostrzegam niewielki progres, ale gdyby egzamin miał odbyć się jutro, to pewnie bloga o przygotowaniu do egzaminu wstępnego na aplikację prowadziłbym jeszcze z rok :) W pracy udało się uzyskać co 3 dzień wolny, dzięki czemu będę mógł teraz więcej czasu poświęcić na naukę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz